Relacja: IX Kościerski Maraton MTB

fot. Konrad Hazi

Dzień po starcie w Dąbrowie Górniczej wzięliśmy udział w Kościerskim Maratonie MTB.

Maraton w Kościerzynie odbywał się już po raz dziewiąty, my startowaliśmy w nim po raz trzeci. Wpisowe wynosi 50 zł, w ramach pakietu startowego otrzymuje się jedynie numer startowy, ale mimo to warto się wybrać na zawody organizowane przez KSR. Na obu dystansach znaleźć można czołowych zawodników z tej części kraju, na trasie dwa-trzy single, kilka sztywniejszych podjazdów, a na mecie od razu wyniki, naprawdę dobry makaron i ciastka. Lokalizacja bazy zawodów na obrzeżach miasta sprawia, że szybko wjeżdża się do lasu, miejsc parkingowych nie powinno brakować i wszystko idzie sprawnie.

Chcesz być na bieżąco z naszymi wynikami, opiniami i testami? Polub nasz fanpage!

Jako że dzień wcześniej startowaliśmy w Dąbrowie, wybraliśmy dystans mini liczący finalnie ok. 40 km. Pierwszy na metę wpadł Bartek, który był 14. open i 5. w M2. Przez praktycznie cały wyścig jechał w grupie z Jackiem, ale ten w końcówce zanotował upadek i dojechał półtorej minuty później, pięć pozycji dalej. Na szczęście zderzenie z drzewem skończyło się tylko na potłuczeniach, choć w grupie z Bartkiem uciekli zawodnicy z miejsc 2-4 w kategorii M4. Można więc było powalczyć o podium, skończyło się na piątym miejscu.

Sebastian znacząco poprawił się w stosunku do zeszłego roku i przyjechał krótko po Jacku i Bartku, na 29. pozycji. Na czterech skończyła się seria zawodów z miejscami na podium Gosi. Zabrakło niewiele - zajęła 4. miejsce w K4, prawdopodobnie wyszło zmęczenie z sobotniego startu w Dąbrowie.

Czytaj także: Relacja z Skandia Maraton LangTeam w Dąbrowie Górniczej

Dodajmy jeszcze, że na dystansie mini najlepsi okazali się zawodnicy Baszty Bytów, którzy zajęli pięć z czołowych sześciu miejsc. Pierwszy był Aleksander Suszko.Na bardzo dobrze obsadzonym dłuższym dystansie wygrał Krzysztof Krzywy przed Bartoszem Banachem i Tomaszem Repińskim.

Teraz przed nami dwa lub trzy ostatnie starty. 1 października na pewno pojedziemy na ostatnie zawody z cyklu Maratonów LangTeam, gdzie Gosia i Jacek mają już praktycznie zapewnione podium w klasyfikacji generalnej. Później jeszcze imprezy lokalne - Potulice i może Golub-Dobrzyń. 

IX Kościerski Maraton MTB - Kościerzyna (18.09)
Bartosz Witoński - 14/177 , 5/28 M2 (Mini)
Jacek Torzewski - 19/177 , 5/37 (Mini)
Sebastian Torzewski - 29/177, 8/28 M2 (Mini)
Małgorzata Torzewska - 136/177 Open, 16/27 Open K, 4/8 K4 (Mini)