Pierwsza edycja imprezy w ubiegłym roku odbyła się w ubiegłym roku. Tym razem do wielkopolskiej gminy ponownie przyjechało kilku zawodników ze ścisłej czołówki jak chociażby Michał Górniak, Przemysław Mikołajczyk czy Wojciech Czeterbok, którzy wystartowali na dystansie mini, na którym także my rywalizowaliśmy. 32-kilometrowa pętla zwłaszcza w pierwszej części zawierała kilka technicznych elementów, ale głównym utrapieniem był piach, który przy wysokiej temperaturze dawał się wszystkim we znaki.
Chcesz być na bieżąco z naszymi wynikami, opiniami i testami? Polub nasz fanpage!
Chcesz być na bieżąco z naszymi wynikami, opiniami i testami? Polub nasz fanpage!
Najmocniej wystartował Bartek, który trzymał się w czołówce wyścigu, a ostatecznie skończył na 8. miejscu open i - nieco pechowym - czwartym w kategorii. Jacek był 13. open i 3. w kategorii, po raz drugi stając w Klęce na podium (rok temu na dłuższym dystansie). Sebastian uplasował się na 22. lokacie w ogólnej klasyfikacji i 10. w M2 - wynik więc zdecydowanie lepszy niż przed rokiem, choć z uwagi na chorobę w tygodniu poprzedzającym start forma była trochę gorsza od oczekiwanej. Kolejne podium w tym sezonie zanotowała Gosia, która była piąta wśród kobiet i druga w kategorii K3.
Organizacyjnie imprezę w Klęce można na pewno polecić. Biuro zawodów na terenie miejscowej szkoły, w pakiecie startowym medykamenty od głównego sponsora - firmy Phytopharm, a trasa całkiem dobrze oznakowana. Cieszy też dobra obsada jak na tego typu zawody - dystans mini zdominowała wspomniana już trójka Górniak, Mikołajczyk, Czeterbok, a na mega czołowe pozycji zajęli kolejno: Maciej Kasprzak, Bartłomiej Oleszczuk i Artur Sobkowiak.
Czytaj także: Relacja z Susz MTB Maraton 2016
Czytaj także: Relacja z Susz MTB Maraton 2016
Klęka MTB Maraton (04.09.2016)
Bartosz Witoński - 8/115 Open, 4/24 M2 (Mini)
Jacek Torzewski - 13/115 Open, 3/21 M4 (Mini)
Sebastian Torzewski - 22/115 Open, 10/24 M2 (Mini)
Małgorzata Torzewska - 79/115 Open, 5/15 Open K, 2/7 K3 (Mini)